Subscribe

Moje postulaty

Autor: Alamar on niedziela, 6 września 2015

Chcialem zwrocic uwage ze obecnie najbardziej innowacyjnym rejonem na swiecie
nie sa Stany Zjednoczone ale rejon blisko naszej granicy Skandynawia.
Nigdzie nie startuje ;) ale tutaj napisze troche postulatow.
Sa takie mozliwosci aby mozna bylo uniwersalnie polepszac jakosc zycia
praktycznie dla wszystkich a mimo to w Polsce nie jest to robione ani nawet
mowione.

Obecnie w Polsce mamy sposob na trwala eleminacje bezrobocia poprzez fizyczna
eleminacje zawadzajacych w statystykach ludzi (takze wyrzucanie ich z kraju
lub zsylanie ich do szarej strefy). Narzucanie niewolniczego stanowiska i
najgorszych wynagrodzen. Nalezy zlikwidowac ta biurokracje: kazdy powinnien
miec ubezpieczenie zdrowotne bez zadnych rejestracji, kazdy powinnien miec na
sensowym poziomie (obecnie ok. 2100zl na reke) emeryture obywatelska lub
mozliwosc zrezygnowanie z emerytury i nie placenia na nia samemu oraz przez
pracodawce. Powinno sie mocno promowac prace zdalna. Ile by biurokracji
zlikwidowaly te 3 rozwiazania, dodatkowo mniejsze koszty pomieszczen, duzo
mniejsze korki, duzo lepsza jakosc zycia i pracy. Niech ktos wreczcie przebije
ten mur.
Jedziemy dalej.

Co do redystrybucji pieniedzy powinno sie to robic calkowicie transparetnie z
jak najmniejsza iloscia posrednikow/biurokracji i powinny one trafiac jak
najbezposredniej w tym lancuszku do obywatela bo on juz wie najlepiej jak je
wydac a w kazdym razie lepiej od armii urzednikow ktora powinna byc
ograniczona. Mozna to zrobic nawet mimo ze przepisy UE produkuje ich
zwiekszona liczbe.

Dalej, wydatki na zdrowie moze zacznijmy od finansowania ochrony zdrowia
procentowo na poziomie Unii Europejskiej? Nie dosc ze Polska to biedny kraj to
wg. wielu opracowan mamy najnizszy procent z PKB na zdrowie w Europie. Ja
osobiscie uwazam ze to jest istotniejsza sprawa od calej masy innych wydatkow
budzetowych i wydawalbym wiecej procentowo niz srednia UE.
Ale tutaj chcialem jeszcze dodac wazne sprawe, w sytuacjach oczywistych kiedy
ktos sam sobie szkodzi, po wyleczeniu sam powinnien musiec oplaca nie tylko
wlasne leczenie ale jeszcze placic naddatek. Mam na mysli ostatnie sytuacje z
dopalaczami ale takze pijanych trafiajacych regularnie do szpitali i
zabierajacych mozliwosc szybkiego i z uwaga leczenia prawdziwie chorych z nie
wlasnej winy.
Poza tym wprowadzenie mikroplatnosci za kazda wizyte w szpitalu na wzor Czech
to tez b. dobre rozwiazanie.

Dalej, prywatyzacja drog (oplaty za przejazd), bardzo duze zwiekszenie kar za
lamanie przepisow.
Jedziemy dalej.

Zlikwidowanie patentow w obecnej formie albo ich znaczne ograniczenie (kiedys
byly max. 7 lat). Wazna sprawa dla rozwoju technologii. Wprowadzic jak
najszerzej terytorialnie.

Wszystkie programy w polskich stacjach TV (zwlaszcza filmy, seriale) powinny
byc nadawane w jezyku angielskim z napisami po polsku (lub z opcja napisow w
tunerach), podobnie jak jest w krajach skandynawkich gdzie znajomosc jezyka
angielskiego wynosi bodzajze 95% i znaja go takze starsi.

Krritv powinna zostac zlikwidowana jak obiecywala obecna wladza PO. Zadne
zalegle abonamenty nie powinny zostac zbierane bo premier obecnej wladzy mowil
aby nie placic. Po 3 w ogole placic raczej powinni tylko ci ktorzy z tego
korzystaja ale to jeszcze do dyskusji w zaleznosci od jakosci tej TV ale mozna
by zrobic ze kazdy moze zadeklarowac czy chce placic abonament, za mniejsze
pieniadze tez mozna zrobic dobra TV, Superstacja byla najlepsza gdy nie miala
w ogole jeszcze reklam.

Podatek tobina, to samo jak najszerzej wprowadzic terytorialnie bo tylko wtedy
moze byc skuteczny i dac duze srodki.
Ja mam w ogole watpliwosci co do calego obowiazujacego systemu finansowego,
nawet gieldowego opartego na kredytach i wirtualnych pieniadzach.
Czy nie lepiej bylo gdy wlasciciel byl jasno wszystkim znany, odpowiedzialnosc
sie nie rozmywala na wiele podmiotow? (to tak jak z sedziami za bramkowymi w
pilce noznej, odpowiedzialnosc rozmywa sie na coraz wieksza ilosc osob i nic z
tego dobrego nie ma tylko wieksze pole dzialania dla korupcji, nie mniejsze).
Ktos musi brac odpowiedzialnosc.

Jedziemy dalej.

Zasada my computer my castle.. zero sledzenia logow aktywnosci prywatnych
uzytkownikow. Ten temat stal sie bardzo goracy globanie od czasu wtc i nadania
nowych przywilejow sluzba.

Dalej, zrownanie waznosci edukacji domowej/lub zdalnej z panstwowa i
zlikwidowanie panstwowego jednego jedynie slusznego programu nauczania.
Zamiast tego obecnie mamy jeden jedynie sluszny podrecznik w Polsce. Kazdy
czlowiek powinnien moc sie samoksztaltowac i miec dostep do jak najwiekszej
liczby zrodel (roznego rodzaju) aby samemu moc wybierec te o jak najwiekszej
wartosci i w sposob swobodny poszerzac ta wiedza wsrod innych.
Dzieci nienawisci ucza sie od siebie nawzajem obowiazkowo spotykajac w szkole.

Stop z wydawanie ciagle wszystkich pieniedzy wylacznie na infrastrukture
drogowa a np. wciaz jest beznadziejny rozwoj teleinformatyzacji kraju. Ja jak
powiedzialem ograniczalbym podroze w jak najwiekszym stopniu, uzywalbym
technologii do stalej komunikacji.

W Estonie gdzie jest duzy wplywy krajow skandynawskich, teleinformatyzacja i
infrastruktura teleinfor. juz ponad 10 lat temu wyprzedzila znacznie Polske,
jeszcze zanim Estonia byla w Unii, a Polska ma 90% zwrotow kosztow inwestycji
z UE w lacza i nie potrafi tego dokonac przez ile juz lat perspektywy
budzetowej? (pomiam ile ukradziono w aferze informatycznej, chyba najwieksza
kwotowo afera w Polsce prawie przemilczana).
Teraz sa glosy ze pojda na latwizne i duzo gorsza jakosc i wcisna zamiast
obecanych swiatlowodow szitowy internet mobilny ktory powinnien byc uzywany
tylko w podrozy i jest i zawsze bedzie to zupelnie inny standard. Dla
zaawansowanego uzytkownika i na przyszlosc to tragedia.

Dalej, pelna transparencja w panstwie. Tutaj ponownie wzorem niech beda kraje
skandynawskie albo dzialania Piotra VaGla Waglowskiego.

Dalej, opieka nad dziecmi. Nie ma co sie oszukiwac, zadne instytucje nie
zastapia rodzica. Wydaje sie ze mlodsze pokolenie jest coraz glupsze i
bardziej radykalne a gdy rodzice "oddaja" dzieci do szkol i podworku zamiast
sie chociaz w podstawowy sposob nimi opiekowac to tak to tez skutkuje.
I tutaj z pomoca znow moze przyjsc technologia ktore powinna realnie pozwalajac
takze rodzica pracowac z kazdego miejsca i nie tylko krotookresowo.

Poza tym takie fakty kulturowe, uproszczanie nawet gier ktorymi zajmuja sie
mlodsi ktore kiedys fajnie rozwijaly intelektualnie (btw zloty okres gier za ktore uznaje
1989-2001 ale ostatnio jest lekka delikatna poprawa znow) teraz juz tak dobrze
nie dziala przez zalew latwych uproszczen bez zlozonej zawartosci, to dotyczy
zwlaszcza calej tej mody mobilnej gdzie jak juz przy tym jestesmy gry sa
wylacznie dla casuali. Ja zreszta uwazam ze powinno sie doceniac kulturowo o
wiele bardziej gry jako najbardziej rozwijajace (obok ksiazek) poniewaz jest
to rozwoj najbardziej aktywny a nie bierny i to ma naprawde wielkie znaczenie
dla naszego mozgu!). Btw kiedys juz dawno czytalem ze badania naukowe pokazaly
ze uzywanie twittera i krotkich tekstow w nim zawartych obniza inteligencje, a
przeciez to kwintesencja mody mobilnej (gdzie btw mobilny jest bardziej
czlowiek a nie technologia, bo czlowiek jest w ruchu zamiast technologia
pozwalac mu pracowac z dogodnego miejsca).

Quaresma two great goals EL2014

Autor: Alamar on sobota, 29 marca 2014

Najwiekszy blad ManUtd

Autor: Alamar on

Football preferences

Autor: Alamar on

EL:

About my football prefences for a moment, drawings result, talking from my Porto side, not the worse, we avoid Juve, but not good, good would be Az and maybe Lyon.
If not looking at who draws who next, will tell I would like to go
through: Benfica, Juventus (whose I'm a fan, even longer then Porto), in
Basel vs Velencia I'm neutral, FC Porto

Piszac od strony Porto, nie najgorzej, uniknelismy Juve, ale tez nie
dobre, dobre byloby AZ i moze Lyon. Pomijajac patrzenie kto na kogo trafi
to powiedzialbym ze chce aby awansowala Benfica, Juventus (Juve
kibicuje), czy Basel czy Valenica to jestem neutralny, FC Porto.

CL:

I think: Barcelona, Real & Bayern will go through but I would like
Atletico, Borussia and Manchester to go through. About PSG and Chelsea I
don't have big opinion but probably would be better if Chelsea with
Mourinho go through, this will be interesting match as well.



Dara Tomanovich

Autor: Alamar on wtorek, 7 stycznia 2014

https://www.facebook.com/alamar.alsou/media_set?set=a.3781710678621.1073741825.1752596893&type=1

Wow tak przegladajac moje favorites wszedlem do Dara Tomanovich aktorki 
ktore w zasadzie nigdzie nie grala przez 10 lat i okazalo ze zagrala w 
jakims nowym filmie Being Flynn. Ja znam ja z Highlandera (serialu) gdzie 
wystapila goscinnie w jednym odcinku i mnie oczarowala, z tej okazji sam
przypomnialem ja sobie i pokaze tez wam jej zdjecia ktore sa w sieci.
Zagrala tez min. Kitane w Mortal Kombat czego nie ma na filmwebie wiec
zapewne jednak wiecej grala.. 


Tak apropo Highlander wlasnie zaczal byl puszczany od 1 sezonu na CBS Action jak ktos ma to zachecam do ogladania.




Chca walczyc z symulantami, ale nie tymi, co trzeba

Autor: Alamar on poniedziałek, 6 stycznia 2014

http://www.weszlo.com/news/18001-Blatter_chce_walczyc_z_symulantami_ale_nie_tymi_co_trzeba

Prezydent FIFA Sepp Blatter zaproponował zmianę w przepisach. Z początku aż się ucieszyliśmy: „ostrzejsze kary dla symulantów”. Klik, czytamy dalej i niestety uśmiech zszedł z twarzy, a ręce opadły do samej ziemi. - To irytujące, gdy "ledwie żywy" gracz odradza się i w ciągu kilku sekund wraca na murawę – powiedział szwajcarski dziadzia. Blatter wyszedł z założenia, że czas na „dojście do siebie” cierpiących graczy należy wydłużyć. – W praktyce sprowadza się to do chwilowego wykluczenia. Może to skłoniłoby „aktorów” do zastanowienia się, czy warto – uznał.

Cała walka z symulantami w istocie ma być walką z tymi, którzy udają, że coś ich boli, a po opatrzeniu szybko zdrowieją. To prawda, irytujące typki. 

Jednak nie oni są problemem futbolu, a zaproponowana przez Blattera zmiana jest po prostu idiotyczna. Już teraz absurdem jest, że brutalnie sfaulowany zawodnik musi zejść z boiska, w celu otrzymania pomocy lekarskiej, a gra toczy się bez niego, za to z udziałem tego, który agresywnie faulował. Powstaje oczywista niesprawiedliwość: pokrzywdzona jest drużyna, przeciwko której popełniono rażący faul. W skrajnych wypadkach gra bez opatrywanego zawodnika może toczyć się nawet kilka minut. Gdzie tu logika?

Blatter proponuje, by obligatoryjnie zabraniać sfaulowanym piłkarzom wracać do gry zbyt szybko. Boli cię? Trudno, twoja drużyna będzie grała w dziesiątkę, a brutalni przeciwnicy w jedenastu. Czy więc w takim wypadku prawo chroni poszkodowanego, czy wręcz przeciwnie? Czyż to nie zachęcenie do ostrej gry, przez którą wprawdzie można stracić zawodnika (czerwona kartka), ale można też czasowo wykluczyć z gry przeciwnika (kara blatterowa).

Dzisiaj przepisy są głupie, a szef FIFA chciałby je zmienić na jeszcze głupsze.

Już mieliśmy nadzieję, że naprawdę chce walczyć z symulantami. To jest prawdziwa plaga – te wszystkie gnojki, nabierające bezradnych sędziów. Piłka znormalnieje, jeśli wprowadzi mechanizmy walki z oszustami. W sytuacjach oczywistych – gdy nie było kontraktu z przeciwnikiem – symulant powinien być na podstawie zapisu video dyskwalifikowany na pięć spotkań. Wprowadzenie sędziego w błąd poprzez wyolbrzymianie skutków zdarzenia? Trzy mecze.



Christopher Tolkien about movies

Autor: Alamar on czwartek, 26 grudnia 2013

Invited to meet Peter Jackson, the Tolkien family preferred not to. Why? "They eviscerated the book by making it an action movie for young people aged 15 to 25," Christopher says regretfully. "And it seems that The Hobbit will be the same kind of film."
This divorce has been systematically driven by the logic of Hollywood. "Tolkien has become a monster, devoured by his own popularity and absorbed into the absurdity of our time," Christopher Tolkien observes sadly. "The chasm between the beauty and seriousness of the work, and what it has become, has overwhelmed me. The commercialization has reduced the aesthetic and philosophical impact of the creation to nothing. There is only one solution for me: to turn my head away."
Read the full article: My Father's "Eviscerated" Work - Son Of Hobbit Scribe J.R.R. Tolkien Finally Speaks Out - All News Is Global 

Prandelli o "losowaniu" MS

Autor: Alamar on piątek, 20 grudnia 2013

Villas-Boas zwolniony z Tottenhamu

Autor: Alamar on poniedziałek, 16 grudnia 2013

Tego sie obawialem po tych dwoch wysokich porazkach, szkoda bo to bardzo dobry trener - 

http://www.sport.pl/pilka/1,65080,15144074,Premier_League__Villas_Boas_zw
olniony_z_Tottenhamu.html

To swietny trener ale nie ma dlugiego stazu pracy wiec jeszcze sie uczy, 
obawialem sie tego po dwoch wysokich porazkach, szkoda. Od poczatku
uwazalem wbrew wiekszosci komentarzy ze strata Bale bedzie wieksza niz 
przyjscie wielu innych pilkarzy.

Ostatnia kolejka LM max. wtopa UEFA

Autor: Alamar on czwartek, 12 grudnia 2013

LM ostatnia kolejka niemal wszystkie mecze calkiem wypaczone, totalna kompromitacja (i korupcja) w Uefa, Gazprom tez znowu dziala. Fatalna kolejka, dodatkowo takze bardzo nieszczesliwa bo np. Porto z Atletico Madryd jak w kazdym meczu mocno dominowalo i znow nic nie strzela.

Wczesniej na goraco o meczu Juve:

Hanba Uefa!! 
W zyciu nie widzialem tak beznadziejnej organizacji meczu, murawa byla w 
100% doszczetnie zniszczona, pilka zatrzymawala sie calkowicie w jednej 
chwili, na prawie calym boisku poza dwoma pasmami po bokach pola karnego 
a z drugiej strony z tej na ktora Juve atakowalo z tylko jednej a i tam 
byla tak sliska ze trudno bylo cokolwiek grac. To jakas parodia. Tak po 
prostu nie moze byc i to nie tylko w Lidze Mistrzow. Rok temu podobniez tez byl mecz przelozony Galatasaray z powodu murawy i co nadal sie nie nauczyli. Wczoraj murawa byla duzo lepsza zanim przed dzisiejszym meczem (mecz wczoraj byl przerwany) ja calkowice zniszczyli, a gola strzelili nam znow po wygranej glowce Drogby dla niego to akurat byly idealne warunki, pamietamy jak on gral w Chelsea gdzie skutecznie 
sam walczyl i przepychal sie. Ale to nie jest pilka nozna. Jestem 
wsciekly, mecz powinnien zostac powtorzony o co prosil wczoraj i dzisiaj 
w przerwie Conte. Hanba Uefa! Za nic nie bede krytykowac Juve, bo to co 
nas spotkalo w obecnych rozgrywkach to cale pasmo nieszczesc.

Grupa byla najsilniejsza ze wszyskich o czym pisalem po 
losowaniu. Juve bylo lepsze w meczach przeciwko Realowi  (to jest 
charakterystyczne ze z najlepszymi rywalami wypadamy lepiej) ale nie gralo tak skutecznie z Galata i Kopenhaga (mimo dominacji w kazdym meczu) ktora z tym trenerem jest wielokrotnie silniejsza niz normalnie co poprzednio tez udowadniala wygrywajac np. z Barca kiedy ta byla na topie.

Zawsze mnie zadziwia jedno jak wielka wage Uefa przywiazuje np. do trybun 
stadionow nie przyznajac pozwolen do grania na roznych stadionach a przy 
doszczetnie zniszczonej murawie pozwolila grac a nie zniszczyly jej 
krasnoludki. Na koniec jeszcze dzikusy wpadly na murawa nie ma co 
gratulacje, zainkasowali 250 tysiecy euro na reke. Fajnie gorace "pieklo" 
zrobili, tylko lawy w tych dziurach brakowalo. Cos Wlosi faktycznie chyba 
stracili calkiem wplywy w Uefa.
My musimy dopiero gonic finansowo top wiec to tym wieksza katastrofa bo 
od takiego Realu mamy 5 krotnie mniejsza wartosc klubu i 3 krotnie 
mniejsza wartosc zawodnikow a oni znow wiecej zarobia. 

"Losowanie" MS 2014

Autor: Alamar on piątek, 6 grudnia 2013

Najgorsze "losowanie" w historii, najbardziej nie sprawiedliwe, 
niezbalansowane grupy, grupy sa super slabe albo silne. Bez zadnego 
uzasadnienia Wlochy (7 miejsce rankingu FIFA!) i Holandia (9 miejsce) 
znalazly sie w drugim koszyku jesli chodzi o sile i na dodatek Wlochy 
(ktorym nie ukrywam kibicuje) zostaly jeszcze przeniesione/wylosowane do trzeciego koszyka jesli chodzi o sile przez brazylijczyka Cafu, dlatego wlasnie sa teraz w najsilniejszej grupie a takze dlatego ze Brazylijczycy zapewne po Pucharze Konfederacji 
najbardziej sie ich boja (gdzie przeszli ich przy pomocy sedziego) a 
powszechna jest wiedza ze historycznie Wlosi rozkrecaja sie z biegiem 
turnieju.
Dlaczego Fifa nie potrafi lub nie chce zorganizowac uczciwego turnieju?

Grupa C: 
Urugwaj (6 miejsce), Kostaryka (31 miejsce, widzialem ich mecz u siebie z 
USA, byli duzo lepsi i wygrali mimo ze USA jest na 14), Anglia (13 
miejsce), Wlochy (7 miejsce)

Lewandowski kozlem ofiarnym?

Autor: Alamar on poniedziałek, 18 listopada 2013

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/kadra/robert-lewandowski-zrobilo-sie-ze-mnie-kozla-ofiarnego/bv306

1Ja beda bronil Lewandowskiego bo Lewandowski i Blaszczykowski to jedyni 
pilkarze poza bramakarzami i kontuzjowanym Piszczkiem ktorzy graja generalnie na 
dobrym poziomie z tym ze Blaszczykowski o niebo lepiej. Sami meczow nam 
wygrywac nie beda inaczej juz dawno taka np. Walia z Giggsem i paroma 
innymi dobrymi graczami grala by na ME i MS.
2Nie rozumie dlaczego kadra wiecej niezagrala ustawieniem (ofensywnym) i skladem z meczu z Dania ostatniego udanego. 
3Krychowiak zawsze gral slabo (moze poza debiutem i meczem z Anglia u siebie) a ma pewne miejsca niczym R. Lewandowski, podczas gdy sa pilkarze na tej pozycji ktorzy grali duzo bardziej solidnie.
4Podobno Nawalka chce przywrocic Wojtkowiaka do kadry. Wojtkowiak? 
Jednak Nawalka nie jest madrzejszy od Fornalika, ma zawodnika 
grajacego w czolowej druzynie Bundesligi a woli slabo ocenianego 
zawodnika slabej druzyny w 2 Bundeslidze. Acha i bawi mnie ze slabosci w grze Boenisha w defensywie dziennikarze odkryli jakby nie dawno, wystarczy zobaczyc co ja pisalem (na fb) o jego prognozowanej grze na Euro przed Euro 2012, natomiast selekcjonarzy widac bardzo wzieli sobie ta krytyke dziennikarzy do serca.

El. MS baraze UEFA

Autor: Alamar on piątek, 15 listopada 2013

Jutro baraze europejskie do MS, 3 silne i ciekawe pary i jedna raczej denna Rumunia - Grecja.
Szkoda tylko ze wszystkie mecze o jednej porze, przeciez nic by nie przeszkadzalo grac w roznym czasie.
Dodatkowo jeszcze w tym samym czasie Wlochy - Niemcy, Anglia - Chile i Polska - Slowacja czyli kolejne mecze ktory chcialbym obejrzec.

Islandia vs. Chorwacja (jestem [wszystko wstepnie] za Islandia)
Ukraina vs. Francja (za Ukraina)
Portugalia vs. Szwecja* (chcialbym aby obie ekipy zagraly na mundialu ale jesli musialbym wybierac to Portugalia)
Grecja vs. Rumunia (wszystko mi jedno, moze odrobine bardziej Grecja ale nie wiem)

Friendly: 
Wlochy vs. Niemcy (za Wlochami)
Anglia - Chile (hmm.. za Chile ;) )
Polska - Slowacja (Polska)

*Prawda jest taka ze Portugalczycy znowu w eleminacjach nie zachwycali a 
Szwecja miala bardzo ciekawe z wielema bramkami mecze z Niemcami.

Captains 39 birthday

Autor: Alamar on sobota, 9 listopada 2013

All the best Alex, for you - the best and most elagant player ever!


PL: 39 urodziny naszego kapitana Alessandro Del Piero, najlepszego i najbardziej eleganckiego pilkarza kiedykolwiek!

Kompromitujaca Legia

Autor: Alamar on piątek, 8 listopada 2013

Legia bylo juz slabsza z walijczykami w pierwszym meczu eleminacji do LM. 
W kazdym meczu eleminacji pomagali im bardzo wydatnie sedziowie. 
Legii w Lidze Europy nie powinno byc bo jest za slaba (byla wyraznie 
gorsza od slabiutkiego Molde w obu meczach i od Steauy ktora jest na 
ostatnim miejscu w swojej grupie wiec szalu nie robi) a teraz wyniki w LE 
to tylko potwierdzaja. 
Ale mnie to b cieszy bo kibicuje wszystkim polskim druzyna w pucharach ale nie Legii, chcialem aby Legia skompromitowala sie w pucharach na przekor wszystkim jej fanatyka zwlaszcza tym wsrod dziennikarzy z szczegolnym tu wyroznieniem Canal+, wyforowali (rowniez polskie srodowisko pilkarskie) przez lata nedzna Legie na tego lidera (zespol ktory nic nie osiagnal/nie prezentuje ma ponad 2-krotnie wiekszy budzet niz 2 w kolei a potem jeszcze jest zjazd) i teraz musza to przelknac i bardzo mnie to cieszy jak Legia kompromitowala sie wczesniej nedzna gra a teraz rowniez dorobkiem w grupie, zdecydowanie najgorsza druzyna w LE to cos mowi :)
Tak naprawde polska pilka nie zasluguje na wiecej tak to teraz wyglada, 
nie dzieje sie zadna krzywda po prostu taki jest obecny jej poziom, a 
poprawic ja mozna tylko bardzo madrym dzialaniem wielu ludzi, dzialaniem 
ktorego brakuje. Jesli ktos zrobil polskiej lidze/pilce krzywde to wszyscy ci 
ktorzy wypaczaja na codzien spotkania i jej obraz.
Legia byla silna sila i genialna wspolpraca dwoch Serbow Ljuboji i 
Radovica, pozbywajac sie Ljuboji Lesnodorski kolejny raz pokazal jakim 
jest amatorem ktorego cala wiedza o pilce bierze sie z informacji 
zaslyszanych bo nic o niej nie wie mimo tego ze chce byc wyrazisty.

Sapkowski - Sezon Burz

Autor: Alamar on niedziela, 3 listopada 2013

http://www.andrzejsapkowski.pl/sezonburz.html - Nowa ksiazka jednej z moich absolutnie ulubionych serii.

Sezon burz - nowa powieść Andrzeja Sapkowskiego. Nareszcie się jednak doczekaliśmy kolejnej książki poświęconej Geraltowi z Rivii.

Gene Roddenberry

Autor: Alamar on sobota, 2 listopada 2013

Gene Rodenberry twórca "Star Trek"

Kiedy w kinie wyłączasz komórkę i patrzysz na film o dzielnych ludziach w kosmosie, dwa razy podziękuj Gene Roddenberry'emu. Dlaczego dwa? Bo jego "Star Trek" był początkiem miłości Hollywood do międzyplanetarnych przygód. Po drugie, gdyby nie "Star Trek", pewien inżynier z Motoroli nie wpadłby na pomysł zbudowania przenośnego telefonu.
Jest druga połowa XXIII w. Granice kosmosu. Statek „Enterprise” Zjednoczonej Federacji Planet prowadzi misję „odkrywania nowych, obcych światów, poszukiwania nowych form życia i nowych cywilizacji”. Kapitan Kirk „śmiało dąży tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek”.
Jest rok 1966. Losy przystojnego Ziemianina i jego załogi śledzą na bieżąco tysiące Amerykanów. W każdy czwartek telewizja NBC emituje wieczorem godzinną relację z kolejnego etapu podróży „Enterprise”. Jednak im bardziej statek Federacji brnie w kosmos, tym bardziej spada oglądalność. Ostatecznie serial „Star Trek” znika z anteny na trzy miesiące przed lądowaniem człowieka na Księżycu.
Wiersze z bombowca
Lata 60. XX w. to najbardziej dynamiczny okres w krótkiej historii podboju kosmosu. To również okres zmian społecznych, rewolucji seksualnej, wojny w Wietnamie i triumfu telewizji. To wszystko porusza wyobraźnię czterdziestoparoletniego telewizyjnego scenarzysty, którego biografia mogłaby stać się kanwą niejednego filmu.
Gene Roddenberry jest jednym z najczęściej odznaczanych amerykańskich pilotów II wojny światowej. Wykonuje blisko 100 bojowych lotów.
Latając na bombowcach nad Pacyfikiem, podejmuje równocześnie pierwsze próby pisania - jego poezję drukuje „New York Times”. Po kapitulacji Japonii 24-letni Gene rozpoczyna pracę w liniach lotniczych Pan Am.
Obsługuje transkontynentalne trasy, co w jego przypadku okaże się równie ryzykowne, jak misje wojenne. Podczas lotu z Kalkuty w silnikach samolotu wybucha pożar. Roddenberry ląduje na syryjskiej pustyni, chwilę później maszyna zostaje otoczona przez koczowników spragnionych łupów. Gene pertraktuje kilka godzin, staje w obronie pasażerów i organizuje ekspedycję po pomoc do najbliższego miasta.
Gdy w końcu cały i zdrowy wraca do Ameryki, postanawia zrezygnować z życia pełnego przygód na rzecz ich opisywania. Tuła się po gazetach, wydawnictwach i studiach telewizyjnych, ale nikt  nie chce zawierzyć literackim talentom bohaterskiego pilota. W końcu ten znajduje pracę w... policji, gdzie pisze przemówienia dla komendanta.
Po kilku latach jedna z telewizji zgłasza się nieoficjalnie do Roddenberry'ego z prośbą o przelewanie na papier historii najbardziej spektakularnych śledztw. Pod pseudonimem powstają pierwsze scenariusze. Wkrótce Gene ma na tyle silną pozycję w środowisku Hollywood, że odchodzi z policji. Pracuje przy serialach.
Star Treakfot. Juliens Auctions / Barcroft Media
Uwaga, Rosjanin!
Po dziesięciu latach snucia opowieści o bohaterskich mężczyznach, sprawiedliwych kowbojach i nieustraszonych policjantach, gdzie wszystko było stereotypowe, pozbawione życiowej prawdy i oparte na mitach, Gene Roddenberry ma dość pracy dla telewizji. Jak sam mówił - telewizja wyrosła głównie na pokazywaniu przemocy. Jak większość przechodzących kryzys wieku średniego facetów zapragnął spokoju.
- Chciałem powiedzieć środowisku, że można poruszyć widzów, nie tylko pokazując samochodowe pościgi. Niepo- trzebnie wydajemy wielkie pieniądze na to, żeby stresować ludzi - mówił w jednym z niewielu wywiadów.
Wyobraził sobie świat bez konfliktów. Świat, w którym działaniem człowieka nie kierują emocje, a zdrowa logika. W którym największa obelga to: „Twoja matka ma płaskie czoło!”. Świat bez Boga, który był jego zdaniem główną przyczyną wszystkich wojen. Stworzenie tego świata kosztowało jedynie 180 tys. dol. za jeden godzinny odcinek. W sumie serial o podróży Drogą Mleczną na krańce galaktyki był tańszy niż produkcja „Mission Impossible” - telewizyjnej odpowiedzi na Jamesa Bonda podbijającego ekrany kin.
- „Star Trek” to nie jest science fiction. „Star Trek” jest o człowieku. Myślę, że to główna przyczyna, dla której serial stał się tak popularny. Bo co może być bardziej interesującego niż człowiek - tłumaczył 25 lat po premierze.
Pierwsze odcinki potwierdziły przeczucia Roddenberry'ego - telewizja nie potrzebuje przemocy, ma po prostu zaciekawiać widza. A czy może być coś bardziej wciągającego niż odkrywanie nowych pozaziemskich cywilizacji pięć lat po locie Gagarina i trzy lata przed misją Apollo?
Serial zdobywa początkowo 40-procentowy udział widowni, ale po kilku tygodniach oglądalność spada. Recenzje krytyków nie są zbyt pochlebne, niektórzy wytykają, że format jest nieprawdopodobny, nudny, zagmatwany i po prostu nie działa.
W dodatku na ekranie dzieją się rzeczy w tamtych czasach niewyobrażalne. Jak w środku zimnej wojny pogodzić się z tym, że losy kapitana Kirka zależą od młodego Rosjanina, oficera nawigacji? Na pokładzie „Enterprise” dochodzi też do pierwszego w dziejach kinematografii pocałunku pomiędzy czarną kobietą a białym mężczyzną.
I chyba właśnie to złamanie ówczesnej politycznej poprawności bardziej drażni dziennikarzy i szefów telewizji niż uboga scenografia i kiczowate kostiumy. Producenci próbują więc przynajmniej przekonać Roddenberry'ego, by w misję udał się również chrześcijański duchowny. Ten odpowiada, że w Boga przestał wierzyć jako czternastolatek, gdy przyjmując Chrystusa pod postacią chleba i wina, zdał sobie sprawę, że to jest raczej akt kanibalizmu niż wiary.
Misja chwilowo przerwana
„Star Trek” staje się dla NBC problemem, z którym nie do końca wiadomo, co zrobić. Oglądalność nie jest wysoka, ale widownia to osoby dobrze sytuowane, zamożni konsumenci. Serial ma złe oceny, ale podczas drugiego sezonu stacja otrzyma kilkaset tysięcy listów od fanów, żądających kontynuacji misji „Enterprise”. Po wyprodukowaniu 79 odcinków zapada ostateczna decyzja.
Kapitan Kirk musi przerwać swoją misję. Na pocieszenie NBC proponuje Roddenberry'emu odkupienie praw do serialu za jedyne 150 tysięcy dolarów, ale on sam nie wierzy, że stworzony przez niego świat przyszłości ma przed sobą przyszłość.„Star Trek” trafia do lokalnych kablówek, zostaje przesunięty na letnie pasmo powtórek i nagle zyskuje drugie życie. Amerykę ogarnia trekomania.
- Jest tylko kilka innych produkcji w historii kina i telewizji, które stworzyły tak silną więź widza z filmowaną opowieścią, jak w przypadku „Star Trek” - powie o nim jeden z hollywoodzkich producentów. Wśród fanów serii byli Martin Luther King, Frank Sinatra, Ronald Raegan, a obecnie - Barack Obama.
Kilka lat po premierze serialu na kampusach uniwersyteckich urządzane są konwencje miłośników serialu.
Roddenberry jest zapraszamy z odczytami, by opowiadać nie tyle o świecie przyszłości, ale o idei humanizmu. Ceniący prywatność scenarzysta musi się nagle zarzekać na łamach prasy, że nie jest żadnym guru, papieżem ani przywódcą ruchu religijnego.
Star Treakfot. Corbis
Fizycy zainspirowani serialem debatują o możliwościach poruszania się z prędkością ponadświetlną, zastanawiają się nad działaniem amortyzatorów bezwładności, pytają o funkcję transportera, który jest w stanie przenieść członka załogi nawet na 40 tys. km. Niektóre z praw fizyki, na które mogli liczyć bohaterzy serialu, a które nie były znane widzom, wkrótce znajdują potwierdzenie w nauce.
W pół roku od premiery okazuje się, że podróże w czasie teoretycznie są możliwe dzięki czarnym dziurom (Roddenberry nazywał je czarnymi gwiazdami), a pierwszy telefon komórkowy wyprodukuje inżynier Motoroli zafascynowany komunikatorem, z którego korzystali członkowie załogi kapitana Kirka.
Marzenia o lepszym świecie
W ciągu 10 lat od telewizyjnej premiery serial będzie pokazany w 48 krajach, NASA ochrzci pierwszy prom kosmiczny  imieniem „Enterprise”, na spotkania z scenarzystą „Star Trek” przychodzą tysiące osób, można kupić koszulki z wizerunkami bohaterów kosmicznej epopei. Fantazjowanie na temat przyszłości staje się modne.
W głowie George'a Lucasa rodzi się historia Luke'a Skywalkera, natomiast Gene Roddenberry podpisuje kontrakt na kinową ekranizację losów Kirka. „Star Trek” wchodzi do kin dwa lata po „Star Wars”. Budżet produkcji rośnie z 5 milionów dolarów do ponad 40. Wpływy zwracają trud, w kilka miesięcy film zarabia 80 milionów dolarów.
W drugiej połowie lat 80.Roddenberry przeprosi się z telewizją. Znów będzie można śledzić losy „Enterprise”, nie wychodząc z domu. Tym razem jeden odcinek miał budżet ponad 1 mln dolarów, a oglądany był w ponad 12 milionach domów!
Powstają kolejne kinowe ekranizacje „Star Treka”. Do chwili śmierci jego twórcy w 1991 r. zostanie zrealizowanych sześć hollywoodzkich superprodukcji, a łączna liczba odcinków serialu zbliży się do 700.Roddenberry'emu udało się stworzyć pierwszy w historii kultowy serial. „Star Trek” nie tylko przetarł ścieżki dla fantastyki, ale utorował drogę „Z archiwum X”, „Rodzinie Soprano”, „Zagubionym” i wszystkim tym produkcjom, które są czymś więcej niż jedynie rozrywką.
Seria o przygodach załogi „Enterprise” nie była pierwszą z gatunku tak zwanej space opery, gdzie widzowie śledzą losy bohaterskich Ziemian penetrujących odległe planety i nawiązujących kontakt z obcymi cywilizacjami.
Ale Roddenberry wykorzystując formułę odysei kosmicznej, stworzył coś więcej - za fabułą skrył odpowiedzi na podstawowe pytania, którymi żyje człowiek. Widząc problemy współczesności, szukał rozwiązań, marząc o świecie przyszłości.Uciekał wyobraźnią w odległe galaktyki, mając dość przyziemnych spraw. Nie chciał być pochowany na planecie zamieszkanej przez człowieka, jego ciało zostało skremowane, a popiół rozrzucony w przestrzeni kosmicznej przez załogę wahadłowca.

Nedved o Tevezie

Autor: Alamar on piątek, 1 listopada 2013

Pavel Nedved zamienił koszulkę piłkarską na garnitur, ale wciąż jest jednym z ulubieńców kibiców, którzy widzą w nim ucieleśnienie ducha Juventusu. Czech stwierdził w najnowszym wywiadzie dla Tuttosport, że Carlos Tevez mógłby bez problemu odnaleźć się w dawnej drużynie razem z nim i Antonio Conte. "Kiedy pojawiła się możliwość transferu Carlosa, nie miałem najmniejszych wątpliwości. Apacz jest zjawiskowym piłkarzem i potwierdza to w Turynie. Przypomina mi Conte i mnie samego, mógłby grać w naszym wielkim Juve. Kiedy goni piłkę, od razu widać, że nie odpuści".

Napastnikowi z Argentyny pochwał nie szczędzi także Antonio Conte. "Carlitos jest bardzo efektywny na boisku... i poza nim również" - powiedział po meczu nawiązując do celebracji gola.

Wideo dla sedziow

Autor: Alamar on czwartek, 31 października 2013

Odnosnie techniki sedziowania i techniki w pomocy sedziowaniu, ciesze sie 
ze trener Strejlau ktory zwykle nie udziela glosu w jakis stanowczy 
sposob dal swietna bo prawdziwa wypowiedz na ten a wiec temat korupcji i 
fifa/uefa w ostatnim programie 4-4-2 na tvp sport. Powiedzial o tym pod 
sam koniec programu a Szpakowski w tym ciekawym momencie natychmiast
zakonczyl program. Tak komus na tym zalezy aby byla korupcja w sporcie (nie mowie ze Szpakowskiemu ;) ) i aby miec na nia wplyw, a tym samym wieksza wladze.

Absurdy w przepisach

Autor: Alamar on

Podam moze dwa przyklady, funkcjonuja one od dawna i nic sie nie zmienia 
mimo ze w niesprawiedliwy sposob psuja widowiska sportowe jak i 
sprawiedliwy wynik rywalizacji.
Jeden z nich to czerwona kartka przy karnym/faulu w polu karnym. Jest to 
przyklad najsurowszej podwojnej kary, ktora jest za surowa, poza wyjatkowymi sytuacjami w normalnych boiskowych okoliczosciach kara karnego badz karnego i zoltej kartki jest wystarczajaca.
Jeszcze durniejszy przepis ktory najbardziej chyba uderza w samych pilkarzy oraz zenskie fanki futbolu to zolta kartka za sciagniecie koszulki (bady spodenek ;) ) gdy zawodnik spontanicznie cieszy sie po strzelonej bramce czy tez dokladniej za podciagniecie jej powyzej piersi (tak, tak to jest o i ile pamietam zapisane w przepisach). 
Zamiast zlikwidowac idiotyczny przepis w lidze wloskiej przed tym sezonem nastapile jego rozwoj i teraz arbitrzy maja dawac od razu czerwona kartke.
Nic nie jest tak glupie aby nie wymyslono glupszego, glupota 
(ludzka) jest nieskonczona. 

Inne rzecz ktora nie wiem na ile jest w przepisach ale ciagle zdarza mi 
sie ja widziec na boiskach to tak zwana podwojna korzysc, czyli sedzia 
puszcza gre bo utrzymuja sie przy pilce zawodnicy druzyny faulowanego w 
miare obiecujacej sytuacji jednak nic im sie nie udaje a arbiter
wraca do miejsca faulu i przyznaje rzut wolny. Arbiter moze przyznac 
zalegla zolta kartke ale w zadnym wypadku nie powinnien przyznawac 
stalego fragmentu gry z oczywistych powodow czyli bylaby to podwojna 
korzysc.
Zamiast tego mamy obecnie sedziow bramkowych i calkowite rozmycie odpowiedzialnosci za decyzje co tylko sprzyja korupcji a ilosc bledow ktorzy ci sedziowie bramkowi robia z najblizszych odleglosci jest porazajaca bo rowniez ich pozycja wcale nie jest optymalna.

Przyklady mozna mnozyc.

Terminarze

Autor: Alamar on poniedziałek, 28 października 2013

No i ma racje ludzie ktorzy ustalaja terminarze powinni o tym myslec, podobnie ostatnio
Wlochy byly ciagle poszkodowane w ME2012 i Pucharze Konfederacji 
(pomijamy pomylki sedziow na ich niekorzysc dodatkowo).

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/jose-mourinho-rozpoczyna-kolejna-wojne/wt5qz
Jose Mourinho nie daje o sobie zapomnieć. Portugalczyk w glorii chwały po ograniu Manchesteru City wymierzył cios w angielską federację! Jose Mourinho Jose Mourinho Foto: PAP/EPA / PAP Portugalczyk po spotkaniu z Manchesterem City, które zespół Chelsea wygrał w dramatycznych okolicznościach 2:1, odniósł się do wtorkowego starcia z Arsenalem Londyn w spotkaniu Pucharu Ligi Angielskiej. Portugalczyk twierdzi, że terminarz jest tak ułożony, by Arsenal Londyn miał jak najłatwiejszą drogę to kolejnej fazy rozgrywek. Mourinho jako argument podaje fakt, iż Kanonierzy swój ligowy mecz rozgrywali w sobotę w porze lunchu, a Chelsea musiała w niedzielne popołudnie grać na najwyższym poziomie z wicemistrzem Anglii - Manchesterem City. Zdaniem Mourinho, spotkanie Chelsea z Arsenalem powinno zostać rozegrane dzień później, by obydwie drużyny miały podobny czas do przygotowania się do spotkania. Ponadto jak uważa były trener Realu Madryt, włodarze ligi sami psują obraz rozgrywek, gdyż zmęczeni potyczką z Manchesterem City gracze Chelsea nie będą w stanie stworzyć wielkiego widowiska w konfrontacji obecnie dwóch najlepszych ekip Premier League.

System zdrowia

Autor: Alamar on niedziela, 27 października 2013

W Polsce na zdrowie jest przeznaczne 4,5% PKB natomiast srednia Europejska to 7,5%. Takie wlasnie mamy tu priorytety, niech kazdy to sam oceni co jest wazne. 
Gdyby to odemnie zalezalo w Polsce bylby minimum srednia europejska PKB plus co najwazniejsze bylby wprowadzony pelny system zmianowy lekarzy, zakupiony drogi sprzet powinnien pracowac caly czas w dzien i noc jesli czekaja pacjenci (nie tak jak teraz po 15 juz nikt nie pracuje bo wedruja zarabiac do prywatnych gabinetow gdzie najwazniejszych rzeczy i tak nie mozna przeprowadzac, a sprzet sie marnuje a co za tym idzie pieniadze na niego wydane). Mikroplatnosci tez sa oczywista rzecza ktora powinna byc 
wprowadzona dla lepszej selekcji i pomocy w przypadkach tego wymagajacych. Ale rzad oczywiscie nie ma odwagi zrobic cos kontrowersyjnego ale bardzo potrzebnego bo boi sie awantur czy to z lekarzami czy tez pacjentami/mediami bo najwazniejsze utrzymac sie przy wladzy. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze te sprawy sa skomplikowane ale tak to widze.

Nawalka nowym trenerem kadry.

Autor: Alamar on sobota, 26 października 2013

Nawalka nowym trenerem kadry decyzja Bonka.
Nie jestem pewny ale z tego co pamietam i wbrew temu co pisza niektorzy 
dziennikarze Nawalka pracowal z Beenhakkerem (po odejscu Dziekanowskiego) wylacznie w okresie kiedy gralismy tragicznie (kiedy przegralismy w el. z Armenia, bylismy na Euro i potem w fatalnych eleminacjach MS 2010) kiedy wiec chyba wiele nie mogl sie nauczyc.

Przeciez Nawalka i jego Gornik bardzo zawiodl w 2 rundzie poprzedniego 
sezonu teraz znow graja troche lepiej ale to jest polska liga gdzie 
poziom nie poprawil sie tylko znacznie obnizyl w ostatnich latach a 
poziom reprezentacji to przy tym kosmos. Wczesniej bez sukcesu pracowal w 
2 lidzie np. w Jagielonii (2 liga wtedy) poza tym takze w Zaglebiu.  

Trener-selekcjoner musi byc dobrym trenerem i miec miedzynarodowe 
doswiadczenie i doswiadczenie z zespolow z wysokiej polki a nie z naszej 
ligi. A w lidze najlepszym byl jak widac Smuda wiec tutaj juz nie 
powinnismy szukac. 

W ogole Fornalik powinnien byc tak jak od poczatku mowilem zwolniony po katastrofalnym meczu z Ukraina w Polsce, potem jeszcze zremisowal z Moldawia i Czarnogora no i przegral nawet w meczach o honor z Ukraina i Anglia i pokazal ze wlasnego honoru tez nie ma nie rezygnujac z posady nawet po przegraniu wszystkiego i tym samym nie zrezygnowal z wielkiej kasy ktora dostanie do konca roku.
Jak bedzie zle to Boniek bedzie slusznie zajechany bo wybral swojego 
dobrego znajomego oraz znajomego Basalaja i ulatwil mu prace dajac lekki 
poczatek zamiast doswiadczenie w boju.
Ja Nawalke duzo bardziej lubie niz Fornalika ale patrzac na same 
dokonania trenerskie to nie zasluguje na kadre z powodow ktore napisalem 
na poczatku, poza tym dokonania porownywalne z Fornalikiem. Pamietam jak 
w 2000 roku prowadzil Wisle z np. Frankowskim i Brasilia w skladzie 
(wtedy mecze u siebie Wisly transmitowal glowny TVN w pasmie otwartym) i 
pamietam ze podobala mi sie wtedy jego taktyka (glownie w meczach u 
siebie) ale to dawne czasy zeby nie powiedziec pre-historia bo ten termin 
musze zachowac dla lat 70 ktore ostatnio zaczely wracac w powolywaniach 
sie na nie Bonka zgodnie z tradycja i symbolem tych wypowiedzi Antonim 
"70" Piechniczkiem (70 czy 80 obojetne powoluje sie i na siebie i na to co wczesniej) a to nic dobrego nie wrozy bo tamta pilka a obecna to 
dwie zupelnie inne dyscypliny.
Jedyne na co mozna liczyc to znow na szczesliwy wybor Bonka jak mialo to 
miejsca w przypadku wyboru Jerzego Engela.

Gandolfini fantastic actor rip

Autor: Alamar on piątek, 25 października 2013

Nie mialem okazji o tym pisac wczesniej ale straszliwie mnie zabolala smierc w tym roku mojego absolutnie jednego z ulubionych aktorow Jamesa Gandolfiniego, uwielbialem go jako aktora i super goscia, uwielbialem i uwielbiam jego postac w Sopranos, jak dla mnie on jest nie do pobicia, wyjatkowy gosc byl tam idealny, James byl jedyny w swoim rodzaju, wrecz w jakis sposob mi bliski mimo ze widzialem go tylko z ekranu. Serial tez jest absolutnie genialny ale bez niego to nie byloby to, mozna sie bylo z nim zidentyfikowac i w pelni mu "kibicowac" czy tez raczej jego postaci. Jak czytalem wywiady z nim to tez bylo widac jaki super z niego gosc. Uwielbiam go. Rest in peace.

Najwiekszy problem pilki.

Autor: Alamar on czwartek, 24 października 2013

Wplyw na kradzierz w futbolu, czyli najwiekszy problem pilki. 

Zlodziejstwo tak mozna najdelikatniej okreslic to co sie stalo w 
ostatniej kolejce ligi mistrzow a bylo to oburzajace. Najpierw wtorek 
Porto - Zenit (od dluzszego czasu Gazprom, prowadzilem ten klub i 
osiagalem wielkie sukcesy w FM 2005 bez pomocy Gazpromu), 4 min meczu 
ulubieniec kibicow, byla gwiazda Porto Hulk faulowany przed polem karnym 
przez Herrere (zawodnik ten ostatnio nie gral w Porto ale wystapil w tym 
meczu) pierwszy faul w meczu i absolutnie nie na zolta kartka. Rzut wolny 
4min wykonuje Hulk strzela nisko trafia w Herrere ktory za szybko wyszedl
z muru. Sedzia natychmiast daje druga zolta i czerwona k. i nikt mnie nie 
przekona ze to jest sprawiedliwe czy z duchem gry. Gazprom jest glownym 
sponsorem ligi mistrzow obecnie, wiec to wlasnie jego WPLYW ("influence")
napewno mogl pomoc w takiej decyzji sedziego Tagliavento (szczegolnie ze 
historia pamieta dziwne sprawy w prokuratorze w sezonie kiedy Zenit 
wygral lige europy). Pomijajac to wszystko mam sentyment do Zenita i 
lubie nawet ogladac ten zespol jest zdecydowanie lepszy od CSKA ale 
kibicowalem oczywiscie Smoka aka FC Porto.
Przebil to wszystko w Srode sedzia Manuel Graefe - zapamietam to nazwisko 
(ten sam sedzia ktory dal czerwien R. Lewandowskiemu w meczu z 
Hamburgiem ale tam jeszcze byly kontrowersja czy slusznie czy nie) ktory 
w meczu Real - Juventus najpierw pierwsza polowa  dal karnego z kapelusza 
Realowi (walka miedzy Chiellinnim i Sergio Ramosem ktory slynie z tego ze 
agresywnie i sprytnie lapie niemal zawsze rywala i wchodzi w walke i 
sedziowie ostatecznie gwizdza na jego korzysc). W tej sytuacji uprzedzil 
go Chiellini pierwszy lekko przystrzymujac sytacja absolutnie nie na 
karnego. To bylo w sytuacji gdy Juventus wlasnie osiagnal obrzymia 
przewage, wyrownal na 1:1, 7 strzalow do 1 nad Realem na wyjezdzie i 
utrzymywal sie przy pilce. Jeszcze gorsza byla "pomylka" na rozpoczeciu 
drugiej polowy Chielinni zgodnie z przepisami walczy cialem z Ronaldo (a 
trzeba przyznac ze z jego masa/sila miesniowa naprawde nie latwo walczyc) 
sedzia podejmuje absolutnie skandaliczna zla decyzje odrazu czerwona 
kartka dla Chielinniego mimo ze nie bylo faulu! Mimo tej zbrodni na Juve 
i calym meczu Juventus nadal mial optyczna przewage w meczu na Santiago 
Bernabéu i jestem dumny z Juve w tym meczu. 

Najwazniejsze aby decydenci w UEFA/FIFA wprowadzili powtorki wideo dla 

sedziow bo takie decyzje sa dzisiaj NAJWIEKSZYM problemem futbolu, nie 
robia tego tylko dla tego ze chca zachowac WPLYW ("influence") na 
kradzieze.

I na koniec mala statystyka szacowana wartosc pilkarzy Realu: ok. 585mln€ 

i Juve: ok. 222€ (transfmarkt) mimo to lepsza ekipa w tym meczu bezsprzecznie bylo Juve.
Jeszcze jedna. Wartosc klubu: Real Madryt wartość 2,530 mld euro, Juve 
0,529 mld euro zrodlo sporplusdbvpl.

Krotkie podsumowanie sezonu druzyn

Autor: Alamar on sobota, 11 czerwca 2011

Absolutnie sezon jak marzenie FC Porto, ogladalem wszystko od pierwszego meczu ktory wtedy, od poczatku jak przeczytalem ze stery w klubie przejmie wieleletnii asystent Mourinho (ktory osiagnal takie sukcesy z Porto) jakos
odrazu wierzylem ...ze jest wielka szansa zwlaszcza po erze bardzo przecietnego Jesualdo Ferreiry, skoro i wtedy widac bylo duzy potencjal w zespole choc ostatni jego sezon byl juz fatalny. Juz wlasnie w tym pierwszym meczu bylo widac ze zespol gra zupelnie inaczej i w swietnym stylu ogral po raz pierwszy Benfice w Superpucharze Portugalii.
Juventus, bardzo krytycznie trzeba ocenic decyzje wladz Juve w ostatnim sezonie, zle tranfery, nie odpowiedni trener Del Neri ktory zreszta tez byl zatrudniony w Porto ale zwolniono go jeszcze zanim doszlo do jego debiutanckiego meczu (!), z kolei wladze Juve nie chcialby go zmienic przez caly sezon mimo ze Juve zawodzilo i w
koncu nie zakwalfikowalo sie do pucharow, na dodatek Del Neri jest jeszcze zadowolony z siebie i nawet w meczach o pietruszke i wiedzac ze pozegna sie z posada na samym koncu sezonu nadal wystawial zelazny sklad zamiast dac szanse mlodym.
Dlugo by pisac.
Juventus na cale szczescie tym razem zatrudnil obiecujacego trenera i byla legende klubu Antonio Conte (choc pewniej byloby postawic na kogos doswiadczanego) i otwiera teraz nowy przebudowany stadion Della Alpi co jest wielkim wydarzeniem, jest to pierwszy taki stadion we Wloszech ze stromymi trybunami b. blisko murawy (w angielskim stylu), do tej pory trybuny byly znacznie oddalone, plus utworzone wielkie centra handlowe ktore maja dobrze zarabiac.

Wisla, dobre transfery Valcxa dzieki nim Wisla wygrala mistrzostwo, mimo ze pozbyla sie jedynego napastnika jakiego miala (ale bardzo dobrego) Brozka. Drugi holender Maskaant z kolei calkowicie zmienil ustawienie w jakim Wisla gra, bo poprzednio gra byl podpasowana pod Brozka wlasnie.

Zaluje ze Lech nie zakwalifikowal sie, bo maja paru dobrych zawodnikow (ktorzy teraz pewnie odejda) i potrafia grac w pucharach europejskich.

Manchester swietny sezon mimo ze ich kadra nie jest nadzwyczajnie silna, w poprzednich latach mieli lepsza druzyne ale pozostali weterani pokazali ze potrafia, swietna robota stuffu oczywiscie.

O Realu powiem tylko ze wedlug mnie Mourniho wycisnal z niego absolutne maksumimum w tym sezonie i jest to swietna robota, co ciekawe z Realu zwalniano wielu trenerow (min. Capello mimo ze pewnie zdobyl mistrzostwo) za to ze grali zbyt uwaznie-defensywnie, bez hura ofensywy czego publicznosc nie mogla zaakcepotwac a Mourinho kibice bronia z calych sil mimo ze Real gra bardzo madrze i uwaznie taktycznie (bez hura ofensywy) choc ja napewno nie
powiedzialbym ze defensywnie (co ciagle slysze od polskich dziennikarzy w studach TV :x) wystarczy spojrzec na imponujace liczby bramek zdobytych w lidze 102 (strzelone) - 33 (stracone) a tak chwalona (slusznie) w tym sezonie Barca 95 - 21 w 38 meczach.
No i oczywiscie jest to dopiero pierwszy sezon Mourinho, w pelni rozliczyc go bedzie mozna dopiero po drugim bo tyle potrzeba aby trener mogl sie wykazac w budowie, zespolu i skladu.

Del Piero winning goal - Juventus 2-1 Brescia

Autor: Alamar on wtorek, 22 marca 2011

Freddy Guarín, FC Porto, golaço 08/01/2011

Autor: Alamar on środa, 12 stycznia 2011

Zenit St-Petersburg 1 - 3 CSKA Moscow

Autor: Alamar on środa, 10 listopada 2010

FC Porto 5 - 0 Benfica magnificiant win against rival

Autor: Alamar on poniedziałek, 8 listopada 2010



FC Porto 5 - 0 Benfica magnificiant win against rival

My favorite Porto plays most enjoying football this season, great job Villas Boas! :D
Totally outplayed Benfica, I did watch full match of course :)

Milan - Juventus 1-2 (30/10/2010) Full Match

Autor: Alamar on niedziela, 7 listopada 2010

First post - Marit Larsen (beautiful :) )

Autor: Alamar on poniedziałek, 2 sierpnia 2010
Subskrybuj: Posty (Atom)